Stara miłość nie rdzewieje
Przyjechałam nie dawno do L.A jakieś trzy tygodnie temu . Mieszkałam tutaj gdy miałam 17 lat , a rok później musiałam wracać do Polski . Teraz mam 20 . Chciałam na jakiś czas zatrzymać się u starych znajomych , ale niestety chyba tam już nie mieszkają . Szłam właśnie na mostek , chciałam zobaczyć czy coś się tam zmieniło . Nikt tam nie przychodził był to opuszczony most . Pamiętam jak przychodziłam tu z moją miłością . Było to nasza taka mała tajemnica . Zawszy przychodziłam tu jak miałam jakiś zły dzień lub byłam z kimś pokłócona tu mogłam odpocząć i pomyśleć nad swoim całym życiem . Zobaczyłam kogoś kto jest po drugiej stronie obręczy . Chciał chyba skoczyć do wody . Długo nie zastanawiałam się i podeszłam do niego . Kogo tam zobaczyłam bardzo mnie to szokowało .
- Kendall to ty ?!?
- Rose co ty tu robisz ?
- Już nie pamiętasz
jak razem tutaj przychodziliśmy ?
- Pamiętam , ale ….
Przecież wyjechałaś do Polski !
- No widzisz znowu
wróciłam – pokazałam rękami na siebie
- Kendall co ty robisz
?
- Nie widać ! Chce
ze sobą skończyć ! Mam już dosyć tego walniętego życia ! Wszystkie osoby tę co
kochałem odchodzą lub umierają ! Chce z tym skończyć raz na zawsze !
- Kendall ja cię
proszę ! Nie rób tego ! Zejdź z tą i chodź tu do mnie . Porozmawiamy na
spokojnie ! Pewnie da się coś jeszcze zrobić !
- Nic się nie da
zrobisz ! Nie przewrócisz już życia ! Prawda ?
- Nie , ale …
- No właśnie , a
teraz pozwól musze skończyć z tym !
- Kendall nie ! –
złapałam go za rękę
- Proszę puść nie
utrudniaj mi tego !
- Nie ! Nie puszcze
się . Proszę zejdź porozmawiamy na spokojnie ! Proszę ! Przecież jeszcze całe
życie przed tobą , chcesz od tak z sobą skończyć , a pomyślałeś o swojej
rodzinie o przyjaciołach jak będą się wtedy czuć . Pomyślałeś ? Proszę zejdź
!!!
- Nie . Nie
pomyślałem – skulił głowę – Może masz rację – odwrócił się w moją stronie .
Przytulił mnie .Oczywiście szybko odwzajemniłam jego uścisk . Po chwili
szepnęłam mu do ucha .
- Proszę zejdź
Popatrzył się we
mnie , puścił mnie i …… przezuł jedną nogę , po czym po chwili był już cały
koło mnie
- Dziękuje –
powiedziałam
- Nie to ja
dziękuje
Usiedliśmy koło
obręczy i zaczęliśmy rozmawiać
- Pamiętasz jak
razem tutaj przychodziliśmy ?
- No . Było tak
fajnie
- Racja . Powiedz
dlaczego chciałeś to zrobić ?
- Pamiętasz jak
byliśmy razem ?
- Oczywiście nigdy
tego nie zapomnę
- No wtedy jak
wyjechałaś myślałem , że już nikogo nie znajdę bardzo cię kochałem . Potem
poznałem Julie ponowie się zakochałem , ale wciąż myślałem o tobie . Jakaś
cząstka mnie . Byliśmy długo ze sobą . Pokłóciliśmy się w ważnym dniu ona
wyszła potroił ją samochód okazało się , że mogłem zostać ojcem była w 3
miesiącu ciąży. A potem zmarłam moja babcia , którą kochałem jak madke – po
jego policzkach spływały łzy
- Kendall ja nie
wiem co mam powiedzieć . Spułczuje ci , ale to tylko słowa – przytuliłam go , a
on odwzajemnił uścisk
- A u ciebie co w
tym czasie się działo ?
- Też myślałam że
się nie zakocham , ale jednak . Poznałam go na porządku był miły , szanował
mnie . Tak samo jak ty też jakaś cząstka mnie dalej pragnęła ciebie . Niestety
potem jak się okazało nie był taki zdradzał mnie z różnymi dziewczynami . Teraz
próbuje o tym zapomnieć więc jestem tutaj . Byłam w waszym starym domu , ale
chyba tam już nie mieszkacie ?
- Racja przeprowadziliśmy
się . Może pojedziemy tam co ty na to ?
- To jest niezły
pomysł
Pojechaliśmy do ich
domu . Kiedy wchodziło się od razu było widać ogromny salon .
- Pewnie są w
kuchni lub w ogrodzie – powiedział Kendall
Skierowaliśmy się
pierwsze do kuchni . Oczywiście tam wszyscy byli.
- Chce wam kogoś
przedstawić
- Ale ty jesteś
szybki – zaśmiał się James
- A oto nasza stara
przyjaciółka . Rose ! – on skazał na drzwi , a ja weszłam tam
- Hej –
powiedziałam
- Rose to ty . wow
– chłopaki wstali i zaczęli mnie obściskiwać . Chyba ich dziewczyny szczególnie
nie były tym zadowolone .
- Ej chłopaki a ja
? Przecież to też moja kupela – powiedziała Meg , która dopychała odemnie
chłopaków . Meg była kiedyś moją najlepszą kupelą mogłam jej wszystko
powiedzieć , a ona zawsze mi pomogła . Niestety przez mój wyjazd do Polski to
się zmieniło .
- Boże Meg –
zaczęłam przytulać blondynkę – Nadal jesteś z Loganem ? – zaczęłam się śmiać
- No jak widać . No
i mi się oświadczył
- Pokarz to cudo !
– zaczęłam ciągnąć ją za ręce
Po chwili
wyciągnęła w moją stronę
- Boże jaki piękny
! No Logan postarałeś się – zaczęłam szturchać chłopaka
- No a jak –
wyszczerzył swoje białe ząbki
- A to jest Suzy
dziewczyna Carlosa – Kendall pokazał na dziewczynę – A to Monik dziewczyna Jamesa
- Hej –
uśmiechnęłam się
- Hej – tak samo uśmiechnęły się jak ja
- To co robimy małą
imprezę powitalną – oznajmił James
- Okej –
wykrzyczeli wszyscy
- Ja pasuje . Jakoś
nie mam na to ochoty – oznajmił Kendall ,który wychodził z kuchni
No i tak zrobiliśmy
była mała imprezka haha mała ? . Trwała już
jakoś godzinne . Mo tańczyła z Jamesem tak samo jak Suzy z Carlosem , a
Logan robił mi i Meg drinki .
- Kiedy
przyjechałaś – zapytała mnie blondynka
- Jakieś trzy
tygodnie temu
- I nie zapadłaś do
nas
- No sorry byłam ,
ale was tam już nie zastałam
- Faktycznie
przecież się wyprowadziliśmy – zaśmiała się
- Przykra sprawa z
Kendallem
- No . Bardzo ją
kochał , ale ciągle mówił o tobie . Załamał się kiedy ty wyjechałaś , potem
znowu kiedy dowiedział się , że ona nie żyje i jeszcze jego babcia . Był w
kompletnej rozsypce . Nie wiedział co ma ze sobą rozrobić. Rose ty go nadal
kochasz ?
- Meg przecież
wiesz , że zawsze będę go kochała .
- To idź mu to
powiedz . Na pewno mu się polepszy
- Wątpię
- Ale możesz
spróbować . Prawda ?
- W sumie to mogę .
Przecież nic nie stracę
- No właśnie . To
teraz idź tam do niego i mu to powiedz . Aaa drugie drzwi po prawej !
No co ? Tak robiłam
poszłam do niego . Kiedy byłam pod drzwiami zapukałam nikt nie odpowiedział .
Po chwili zapukałam znowu i znowu nic . Nacisnęłam klapkę było otwarte. Tam to
co zobaczyłam bardzo mnie to szokowało . Ręce zaczęły mi się treść .
--------------------------------------------------------------
No
to moja pierwsza jednorazówka :D Więc proszę o szczere komentarze .
Mam nadziej , że wam się podoba ! Na początku miał być Logan , ale potem
pomyślałam , że w opowiadaniu jest z Sarą to wybrałam Kendalla :) Aha
bym zapomniała to nie jest koniec tej jednorazówki . Następna część
powinna pojawić się w środę lub w czwartek :D <3
Ooo.. jakie to piękne.. :D Ciekawa jestem co będzie dalej .. proszę cię pisz szybko nn:* Jednorazóweczka.. mmm.. palce lizać :D
OdpowiedzUsuńJednorazówka taka awww... :* Noo... i co ona tam zobaczyła ? Dawaj mi tu szybciutko nastepną część :D
OdpowiedzUsuń